Od razu po collegu wyskoczylam do miasta po pare drobiazgow. Pierwsze co odwiedzilam McDonalda - stadardowe zamowienie - cheesburger, srednie frytki i duuuuuuzo sosu slodko- kwasnego, moj ulubiony, nawet zdazylam nim zarazic Kinie : P
Mam dla was pare zdjec, co prawda nie najlepszej jakosci ale sa! : )
Mleczko do demakijazu oczu i voluming gel spray |
Legginsy River Island, i Bluzeczka Atmosphere |
pasek, spodniczka i piekne rajsopki < 3 |
a po udanych zakupach kierunek park, laweczka i zimne piwko w sloncu mmm :-)
Ooo hej:)! No baza jest spoko jak dla mnie i do tego jest tania, a więc tym bardziej warto ją kupić, gdy jest okazja:). Nie wiem jak u innych, ale u mnie się sprawdziła i serdecznie polecam!
OdpowiedzUsuńfajnie! zapraszam do obserwowania mojego bloga. ;)
OdpowiedzUsuńten scrub musi byc swietny,
OdpowiedzUsuńBardzo dobre jakościowo kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar wybrać się na większe zakupy do drogerii ;)
Zapraszam do mnie